Trzeci Pieszy Rajd Śladami kpt. „Ostoi” - relacja
Każdego roku więcej osób bierze udział w Pieszym Rajdzie Śladami kpt. „Ostoi”. Tegoroczny – trzeci Rajd zgromadził ponad 100, które pokonały pieszo bądź rowerem wiele kilometrów, by uczcić pamięć bohaterów polskich podziemnych formacji wojskowych, walczących z okupantami w okresie II Wojny Światowej, w szczególności żołnierzy z lasów łukowskich. Najdłuższa – 28-kilometrowa trasa wiodła z Łukowa, powędrowali nią piechurzy nie tylko z Łukowa, ale także z Lublina, Warszawy, Ostrowi Mazowieckiej i Radomia. 10-kilometrową trasę z Gręzówki pokonała grupa dzieci i młodzieży wraz z opiekunami. Kilkuosobowa grupa rowerami pokonała trasę z Siedlec i dotarła do bazy Rajdu zlokalizowanej we wiacie edukacyjnej Nadleśnictwa Łuków „Ostoja”.
Łukowską trasę rozpoczynało spotkanie na miejscowym cmentarzu, pod pomnikiem poległych w bitwie pod Gręzówką w 1944r. Tu wszystkich powitał – w imieniu organizatora Rajdu – Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej (ŚZŻAK) Koło Łuków, jego wiceprezes Robert Wysokiński oraz komendant Rajdu Sylwester Muszyński, a następnie zastępca wójta gminy Łuków Wojciech Szczygieł. Prezes łukowskiego koła ŚZŻAK, a zarazem komendant honorowy Rajdu Ryszard Grafik przypomniał historię bitwy pod Gręzówką, po czym uczestnicy wydarzenia odśpiewali hymn, zapalili znicze i udali się w dalszą trasę – pod pomnik kpt. „Ostoi” na ul. Armii Krajowej w Łukowie. Tam postać legendarnego dowódcy z Jaty przedstawił wiceprezes Towarzystwa Przyrodniczo – Historycznego „Orlik” Arkadiusz Koboj. Przemierzając kolejne kilometry, piechurzy zatrzymali się również w miejscu, w którym odbyła się bitwa pod Gręzówką – przy drodze krajowej Łuków – Siedlce w Lesie Kryńszczak, obecnie znajduje się tu pomnik.
Dzieci i młodzież, wśród których była grupa uczniów z Zespołu Szkół w Świdrach, wraz z opiekunami wyruszyli z cmentarza w Gręzówce. Tam oddali hołd żołnierzom poległym we wrześniu 1939r. Zanim dotarli do bazy Rajdu, zatrzymali się jeszcze pod pomnikiem ks. Stanisława Brzóski – bohatera Powstania Styczniowego, o którego działalności na terenie Ziemi Łukowskiej opowiedział Arkadiusz Koboj. W godzinach popołudniowych obie grupy dotarły do bazy, gdzie po odpoczynku wszyscy spotkali się przy ognisku, by wspólnie śpiewać pieśni patriotyczne przy akompaniamencie wiceprzewodniczącej Rady Gminy Łuków Bogumiły Łukasik i wysłuchać opowieści partyzanckich z ust komendanta Hufca ZHP w Łukowie harcmistrza Michała Mojskiego, prezesa Ryszarda Grafika i Zbigniewa Nowosielskiego – syna żołnierza AK Henryka Nowosielskiego ps. „Vickers”. Tego wieczoru odbył się także koncert w wykonaniu zespołu „Jagódki” ze Żdżar, po którym radna Elżbieta Dynek poczęstowała wszystkich grochówką. Najwytrwalsi mogli jeszcze obejrzeć w nocnym kinie plenerowym filmy o „Kasantach z Jaty”, kpt. Wacławie Rejmaku ps. „Ostoja”, majorze Marianie Bernaciaku ps. „Orlik” oraz spektakl telewizyjny pt. „Nie pamiętam” o Polakach w czasie okupacji sowieckiej.
Drugiego dnia – w niedzielę, uczestnicy Rajdu udali się pod pomnik żołnierzy Armii Krajowej, by tam uczestniczyć we mszy św., sprawowanej przez ks. Wojciecha Majewskiego – kapelana Rajdu i ks. Bogumiła Lempkowskiego z Siedlec – uczestnika Rajdu. Po mszy apel poległych odczytał Tomasz Lada, następnie piechurzy złożyli pod pomnikiem kwiaty i zapalili znicze. Tego dnia w bazie Rajdu odbyły się zajęcia z udziałem Grupy Rekonstrukcji Historycznej „Wir” oraz ŚZŻAK Koło Łuków. Dużą atrakcją, zwłaszcza dla najmłodszych uczestników Rajdu, okazało się strzelanie amunicją ćwiczebną z broni historycznej, z paintballa i rzucanie atrapami granatów do celu. Zainteresowanie starszych koncentrowało się wokół umundurowania, uzbrojenia i wyposażenia żołnierskiego z epoki, a także wystawy zdjęć obozu partyzanckiego z Jaty oraz zdjęć żołnierzy obwodu AK Łuków. Na pamiątkę udziału w Rajdzie jego młodzi uczestnicy otrzymali dyplomy, a starsi komplet kart pocztowych ze zdjęciami obozu, wykonanymi przez Henryka Nowosielskiego.
III Pieszy Rajd Śladami kpt. „Ostoi” odbył się w dniach 16 - 17 czerwca. Jego organizatorem był Światowy Związek Żołnierz Armii Krajowej Koło Łuków, partnerami: gminy Łuków i Wiśniew, Towarzystwo Przyrodniczo-Historyczne „Orlik”, Mazowieckie Towarzystwo Strzeleckie im. Marszałka Józefa Piłsudskiego i Nadleśnictwo Łuków. Komendę Rajdu stanowili: honorowy komendant Rajdu Ryszard Grafik - prezes Zarządu Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Koło Łuków, komendant Rajdu Sylwester Muszyński, zastępca komendanta Rajdu i jednocześnie kierownik tras z Łukowa i z Gręzówki – Robert Wysokiński, kwatermistrz Rajdu – Paweł Pniewski, kapelan Rajdu – ks. Wojciech Majewski, członkowie komendy: Edyta Katarzyna Kuć, Mariusz Osiak, Krzysztof Kryszczuk, Wojciech Szczygieł oraz Konstanty Strus kierownik trasy z Siedlec, którą przyjechała grupa rowerzystów. Mecenat nad wydarzeniem sprawowali: P.U.H. „Mel-Kan” Kazimierz Jakubiak, Zakład Robót Drogowych i Budowlanych „Markop” Mariola Krasnodębska, Muzeum Henryka Sienkiewicza w Woli Okrzejskiej, Związek Harcerstwa Polskiego Komenda Hufca w Łukowie i lubelski oddział Instytutu Pamięci Narodowej, którego przedstawiciel – dr Mariusz Sawa, był jednym z uczestników Rajdu. Podczas Rajdu w bazie była zainstalowana polowa stacja krótkofalarska SP0PL, której operator Mariusz Ciszak SQ8JCB, na bieżąco relacjonował przebieg wydarzenia.
Fotograficzna relacja z rajdu (Fot. A. Gontarczyk)
--- K L I K N I J ---